Włodawa, czyli kresy UE
Weekendowa wycieczka na wschód Polski, do Włodawy 8 – 9 września 2012. Tutaj na Bugu przebiega obecna granica Polski i Białorusi będąca jednocześnie zewnętrzną granicą Unii Europejskiej – jednym słowem przysłowiowy koniec świata. Jak zwykle starałem się jechać bocznymi drogami, a po drodze zrobiłem sobie krótki postój w miejscowości o nazwie Hola. Przy skrzyżowaniu dróg z jednej strony stoi krzyż i dalej cerkiew, a z drugiej jest mały skansen.
Do samej granicy dojechałem za Włodawą. Wzdłuż nasypu kolejowego jest droga do samego Bugu. Dawniej szła tędy linia kolejowa z Chełma do Brześcia, a pozostałe po niej tory obecnie kończą się kilkaset metrów przed rzeką. W tym miejscu na Bugu był most kolejowy po którym nic nie zostało, ale nasyp po polskiej stronie dochodzi prawie do samej rzeki. Po drugiej zaś widać przecinkę w lesie. Po 1945 most został rozebrany, a granicę uszczelniono, żeby nikt z sowieckiego raju robotniczo-chłopskiego nie mógł uciec.
Trasa wyglądała tak: