Białoruś po raz kolejny
Tym razem nie motocyklem, a koleją – szukałem pomysłu na majowy weekend, który tradycyjnie spędzam z synem w jakimś europejskim mieście. Był Berlin, Budapeszt, Praga, Lwów, Wilno, Bratysława więc tym razem pomyślałem, że warto odwiedzić Mińsk w którym sam też nigdy nie byłem. Było trochę zachodu z wizami, za to sama podróż udało mi się …